Wiele osób zaczyna swoją przygodę z fotografią od robienia zdjęć telefonem. I choć nowsze smartfony dają możliwość fotografowania niemal na zawodowym poziomie, wraz z rozwojem pasji twórcy chcą korzystać również z innych możliwości, które daje im profesjonalny sprzęt. Zgodnie z raportem Stowarzyszenia Camera & Imaging Product Association, mimo widocznego wpływu pandemii na sprzedaż sprzętu fotograficznego, w 2020 roku to właśnie aparaty dla średniozaawansowanych i profesjonalistów zyskały na popularności. Sam aparat to jednak nie wszystko. Jakie akcesoria mogą być szczególnie pomocne? W co warto zainwestować, jeśli myśli się o fotografowaniu na poważnie?
Blenda
Odpowiednie światło ma duży wpływ na to, jaki będzie finalny efekt zdjęcia. Zastane warunki nie zawsze pozwalają na uzyskanie oczekiwanego efektu. W przypadku użycia lampy błyskowej, ale także potrzeby modyfikacji światła słonecznego czy studyjnego, ważną rolę pełni blenda. Pozwala ona zmienić barwę światła lub je rozproszyć. Dobór jej kształtu i wielkości zazwyczaj wynika z rodzaju fotografii, do której ma służyć. W przypadku szerszych planów czy portretów lepiej sprawdzi się większa blenda, np. prostokątna. Dość popularne są również blendy okrągłe dostępne w kilku rozmiarach. Wybierając produkt dla siebie, warto rozważyć zestawy np. 2, 5 lub nawet 7w1, co często ułatwia ich transport. Wówczas kilka różnych elementów zmieści się do jednego pokrowca. Ceny blend zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych, a za ich pomocą można łatwo osiągnąć zauważalne efekty.
Karty pamięci
Zdjęcia oraz filmy wysokiej jakości zajmują dużo miejsca. Jednym z podstawowych narzędzi do pracy fotografa są więc karty pamięci. Ważnym aspektem jest oczywiście pojemność karty – im większa, tym więcej danych uda się zapisać. Szczególnie ważne jest to w przypadku filmów, które potrafią bardzo szybko zająć posiadaną przestrzeń. Podczas zdjęć plenerowych czy sesji w studiu konieczność robienia bieżącej selekcji lub częstej zmiany kart może być utrudnieniem. Warto jednak rozważyć zakup np. kilku kart o średniej pojemności, zamiast jednej dużej – daje to większe bezpieczeństwo w przypadku zgubienia sprzętu czy jakiejkolwiek awarii, a także pozwala uniknąć utraty wszystkich danych. – Wybierając kartę SD należy zwrócić uwagę na szybkość zapisu i odczytu danych. Te parametry mają bezpośrednie przełożenie na późniejszą płynność działania samego aparatu. Karty pamięci to jedne z tych akcesoriów, które towarzyszą fotografom niemal w każdej chwili. Warto zdecydować się na modele, które sprawią, że korzystanie z nich będzie płynne, bezpieczne i zapewni odpowiednio dużo miejsca – mówi Michał Bocheński, Business Development Manager w Kingston Technology w Polsce. Ceny kart zależą zarówno od pojemności, jak i wspomnianych wyżej parametrów. W przypadku tej samej pojemności cena kart może wahać się od ok. stu do kilkuset złotych, przy czym wolniejsze karty spełnią przede wszystkim wymagania amatorów, którzy robią pojedyncze zdjęcia. W przypadku częstego nagrywania filmów w rozdzielczości 4K UHD czy korzystania ze zdjęć seryjnych warto postawić na karty ze średniej półki (o prędkościach ok. 170MB/s, zapis 90MB/s). Do profesjonalnego nagrywania filmów w rozdzielczości 4K i 8K rekomendowane będą karty jeszcze szybsze (300MB/s zapis , 260MB/s odczyt), które pozwolą zapewnić płynność działania i zapisu tak dużych plików.
Statyw
Statywy niezbędne do wykonywania zdjęć nocnych mogą okazać się przydatne również do fotografowania we wnętrzach np. koncertów, spektakli, itp. Ale są także pomocne w przypadku zdjęć wieczornych oraz zimą czy wczesną wiosną, kiedy światło naturalne często nie jest dostępne w wystarczającej ilości, a dzień jest dość krótki. Statywy pomagają też utrzymać stabilność podczas robienia panoram czy zdjęć w technice HDR. Mogą posłużyć również do pamiątkowych zdjęć za pomocą samowyzwalacza podczas samotnych podróży. Przy wyborze warto sprawdzić, m.in. materiał, z którego jest wykonany, wymiary statywu – zarówno złożonego, jak i po rozstawieniu, jego udźwig, ale także wagę – szczególnie, jeśli będzie on przeznaczony do używania poza studiem fotograficznym. Od tych parametrów zależy cena statywu, która jednak, tak jak w przypadku blend – zaczyna się już od kilkudziesięciu złotych. Warto jednak pamiętać, że najtańsze statywy mogą okazać się mało stabilne – a to jeden z ich głównych celów.
Stacje dokujące i czytniki kart
Odpowiednie akcesoria zewnętrzne wspierają nie tylko sam proces tworzenia zdjęć, ale także późniejszą postprodukcję – towarzyszą fotografom na każdym etapie. W odróżnieniu od kart pamięci, które często są jednym z pierwszych dokupowanych akcesoriów, czytniki kart czy stacje dokujące to zakup odkładany na później. Mogą one jednak znacznie usprawnić pracę, a także zapewnić większe bezpieczeństwo podczas zgrywania zdjęć z kart pamięci. Zakup stacji oraz odpowiednich czytników pozwala na przesyłanie plików z wielu źródeł jednocześnie. – Czytniki kart mogą być używane również jako urządzenia przenośne – warto mieć je przy sobie, gdy potrzebne jest zgranie lub edycja materiałów na bieżąco. Można je wykorzystać np. podczas sesji nagraniowych w terenie, a potem szybko przenieść pliki za pomocą kabla USB-C®. Wybierając taki sprzęt warto zwrócić uwagę, czy obsługuje standard szybkości przesyłania USB 3.2, aby nadać odpowiednie tempo postprodukcji. Stacje dokujące i czytniki mogą być szczególnie przydatne dla osób, które wykorzystają kilka kamer, przenośne rejestratory audio, czy np. dodatkowe ujęcia z drona lub kamer GoPro. Można je wówczas jednocześnie podłączyć do czytników w stacji i przesyłać w tym samym czasie – mówi Michał Bocheński z Kingston Technology w Polsce.