Nowa książka pisarza jest równie dobra, jak „Wybaczam Ci”, choć tak skonstruowana, że można ją czytać bez sięgania po pierwszy tom. Jeżeli chcesz zanurzyć się w ciekawym świecie wartkiej akcji oraz informacji, które wywracają spokojny świat do góry nogami to pozycja dla Ciebie. Autor znów wciągnie Cię w intrygujący świat rozsypanych puzzli, które będziesz chciał szybko poukładać!

Historia ponownie przenosi czytelnika na spotkanie z nieprzeciętnie bystrą Iną, której w rozwiązywaniu zagadki będzie towarzyszył Gracjan – partner jej siostry, jednak tym razem wszystko się zmieni, ponieważ w „Nie ufaj mu” Mróz podaje w wątpliwość temat bezgranicznego zaufania. Książka taka jak https://matfel.pl/product-pol-1363589-Nie-ufaj-mu-Remigiusz-Mroz.html zadaje ważne pytania, które w obliczu dzisiejszej rzeczywistości stają się czytelnikowi bliskie, dlatego zmyślnie skonstruowana fabuła nie pozwala mu oderwać się od lektury.

„Nie ufaj mu” – czym w tej części hipnotyzuje autor?

Sprytny zabieg, po jaki sięga pisarz na początku historii to zupełna zmiana sytuacji za sprawą jednego, tajemniczego SMS-a, który znika tak szybko, jak jego adresatka. W ten sposób Mróz toruje sobie otwartą drogę do zawiązywania nowych wątków. Świat bohaterki, który zaczął się powoli stabilizować, znów zostaje wywrócony do góry nogami. Czy osoba, którą dobrze zna Ina, skrywa jakąś mroczną przeszłość? Czytelnik nie może się uwolnić od czytania, ponieważ zaskakują go szybkie zwroty akcji, błyskotliwe przedstawienie treści, oraz dialogi, które stanowiły spójną wartość.

Czytelnik łapie się jednego wątku, po czym musi go porzucić, ponieważ okazuje się, że pomimo tego, że miał być przełomem, jest jednak zupełnie nieznaczący. Dynamikę Mróz utrzymuje w tej części na odpowiednim poziomie, dobrze przyswajalnym dla czytelnika – napięcie buduje stopniowo i w odpowiednim tempie zagłębia w intrygę. Cała mnogość nieoczekiwanych sytuacji sprawia, że wszystko w tej książce ma atrakcyjne oblicze, a wartka akcja zupełnie wyklucza monotonię.

Czy warto przeczytać „Nie ufaj mu” Remigiusza Mroza?

To powieść kryminalna, ale idealna dla początkujących osób, które po raz pierwszy sięgają po detektywistyczną literatury. Nie ma w niej stron ociekających krwią czy nadmiernej brutalności, jakie zdarzają się w innych thrillerach, ponieważ całość jest zbudowana na ciekawych rysach psychologicznych – ujętych analizach, jakie dzieją się z dwóch różnych perspektyw, bohaterki i jej partnera, któremu nie może ufać.

To książka, przy której stracisz rachubę czasu – doskonale poprowadzona akcja, ciekawe dialogi i spora doza tajemniczości pobudzają czytelnika do myślenia, sam wciela się w rolę detektywa, który za wszelką cenę chce poznać prawdę. To warta polecenia pozycja, nawiązująca do sytuacji polityczno – gospodarczej współczesnej Europy, co jest dodatkowym plusem za realistyczne osadzenie historii, jaką Mróz prezentuje w „Nie ufaj mu”. Jeżeli chcesz się na chwilę oderwać i poczuć dreszcz emocji to koniecznie sięgaj po nowe dzieło mistrza polskiego kryminału – nie zawiedziesz się i będziesz chciał poznać więcej takich historii.

Dodaj komentarz