azs-1Atopowe Zapalenie Skóry to zmora, z którą zmagam się od dzieciństwa. Wspominałam Wam, że na własnej, biednej skórze testowałam różnego rodzaju kremy i maści dermatologiczne a wizja skutków ubocznych związanych z ich używaniem wywoływała u mnie koszmary. Walczyłam intensywnie przez wiele lat szukając odpowiednich dla siebie kosmetyków do codziennej pielęgnacji. Cudowne kremy, lotiony, balsamy działały na moją skórę beznadziejnie. Dlatego w pewnym momencie zaczęłam stosować wyłącznie kosmetyki dla dzieci. Okazało się, że tylko tak delikatne kosmetyki sprawdzają się w przypadku mojej hiper wrażliwej skóry. No masakra jakaś. Co pewien czas przyglądam się nowościom kosmetycznym i szukam propozycji do skóry atopowej.

azs-2Niedawno, za sprawą siostry, trafiłam na informację o nowej maści wspierającej leczenie atopowego zapalenia skóry – Bepanthen Sensiderm. Krem Bepanthen jest mi dobrze znany, ponieważ siostra używa go od kilku lat do pielęgnacji pupy u swoich maluchów. Jej znajome też sobie go chwalą. Tym bardziej więc ciekawi mnie jak ta maść zadziałałaby na moją skórę. Obecnie największym problemem są w moim przypadku dłonie. Może dobrym pomysłem byłoby nałożenie maści na noc, założenie rękawiczek i co najmniej ośmiogodzinny sen. Taka nocna kuracja regenerująca. Maść ma łagodzić świąd i zaczerwienienie towarzyszące zarówno AZS, jak i egzemie, skórnym reakcjom alergicznym i suchości skóry. Dość szerokie spektrum działania więc powinno być dobre i w przypadku moich biednych dłoni. Wierzę, że kiedyś pozbędę się dolegliwości związanych z AZS. To musi się kiedyś dobrze skończyć.

źródła obrazków: Huffington Post, www.webmd.com

Dodaj komentarz