Marzy mi się rower. Taka piękna dameczka w stylu holenderskim. Delikatna, finezyjna i tylko moja. Rower miejski, kz którego obecnie korzystam, ma wiele zalet ale jego podstawową wadą jest to, że jest przedmiotem użyteczności publicznej. Dlatego zatęskniłam za moim i tylko moim rowerkiem. Zaczynam rozglądać się w temacie. Poniżej kilka propozycji wymarzonych modeli. Już wiem, że spełnienie marzeń proste nie będzie ale już niedługo gwiazdka, urodziny, a w przyszłym roku imieniny, może rodzinka się zrzuci jak tylko podpowiem im, zupełnie przypadkiem, że marzę o takiej rakiecie.
źródła obrazków: venicebeachbicycles.com, www.bootic.com, www.crystalspace3d.org, www.trendhunter.com, www.shoppersshop.com, trendsupdates.com