Upały na zmianę z deszczem i chłodem, sinusoida ciśnieniowa, która doprowadza mnie już naprawdę do szału. Od rana marzę tylko o kawie, wypijam jedną, przychodzi popołudnie i marzy mi się następna. Dlatego dodatkowo marzy mi się też ktoś, kto będzie mi stale podtykał pyszną kawę pod nos, kiedy tylko będę miała na to ochotę:-) Czasami myślę, że mogłabym żyć i mieszkać w kawiarni. Mają świetny wystrój, klimat, no i zawsze jest tam jakaś kawa a to jest wspaniałe. Zaczęłam jednak myśleć realnie i zaczęłam szukać pomysłów na szybkie przygotowanie super kawy w domu.
Pierwsza myśl – saszetki z kawą. Są opcje z mlekiem i cukrem czyli całkiem fajne rozwiązanie dla zapracowanych. Kupiłam 2 i było całkiem smacznie ale na trzecią podobną nie miałam już ochoty. Rozwiązanie drugie – kafetiera i spieniacz do mleka. Kawa wychodzi całkiem dobra ale roboty przy jej robieniu też jest niemało więc odpuściłam na lepsze czasy, kiedy na spokojnie będę mogła bawić się takimi cudami. Trzecia opcja – automatyczny ekspres kapsułkowy. Temat, który powraca do mnie co pewien czas. Teraz jednak wypatrzyłam promocje na modele, które bardzo mi się podobają. Nie omieszkałam sprawdzić przy tym jakie kawy mogę za pomocą takich ekspresów ciśnieniowych przygotować. I proszę bardzo: latte macchiato vanilla, cafe au lait, cappuccino, espresso cortado, espresso caramel, mocha, chococino caramel, cappuccino ice a nawet nestea. Jest pięknie i wizje mieszkania w kawiarni jakby się ziściły 😀
Zacznę pewnie od klasycznych kaw z mlekiem a skończę na herbatkach. I niech się pogoda załamuje kiedy chce.
źródła obrazków: www.cios.com, episcopalifem.wordpress.com, www.prevention.com